Listy Nr 10

Uwaga: z przyczyn od nas niezależnych w poczcie zrobił się totalny bałagan. W efekcie nie zawsze byliśmy w stanie dojść do tego, kto jest nadawcą cytowanego listu. Żeby potraktować wszystkich możliwie jednakowo, WSZYSTKIE cytowane listy są anonimami. Od przyszłego numeru postaramy się o podpisywanie listów od Was.

Wybór sprzętu:
Który komputer jest lepszy: Spectrum, Commodore czy Atari?

PC-et.
Brat Marcin

Kopiowanie raz, dwa i trzy:
Czy można kopiować programy?

Ktoś już w tym numerze napisał o bombardowaniu szpitali – można. Ale nie wolno.
Brat Marcin

Jakie są w Polsce kary za kopiowanie programów?
Kopiowanie w ogóle jest zajęciem wysoce nagannym, niemoralnym i paskudnym, jako że jest to okradanie kogoś z jego prywatnej własności intelektualnej, tudzież gotówki, która mogłaby wpłynąć do kieszeni autora rzeczy kopiowanej. Z punktu widzenia wszelakoż formalnoprawnego, za kopiowanie w RP oprogramowania jak narazie dostać najwyżej klapsa. Oczywiście jeśli ktoś ma tatusia programistę.
Brat Marcin

Czy macie pod ręką jakiegoś związanego i zakneblowanego pirata? Jeżeli tak, przyślijcie za zaliczeniem pocztowym. Przecież przez nich można oszaleć! Najbardziej denerwujące są ich dema na początku programów: “Tu BlaBla-Soft, najwięksi importerzy gier na całą Polskę”, ewentualnie “Ycp! BlaBla-Soft has new great game for your collection! “ Czy nie można by zrobić na nich jakiejś obławy?

Mieliśmy jednego pirata w pożądanym stanie, ale na poczcie nie chcieli go przyjąć. Panienka z okienka stwierdziła, że może się zaśmiardnąć zanim dotrze na miejsce. Z kręgów zbliżonych do nienajgorzej poinformowanych dowiedzieliśmy się, że obława się szykuje. Więcej szczegółów nie znamy, nasz informator powiedział, że da nam cynk na dwanaście godzin wcześniej, żebyśmy zdążyli zabrać aparat i magnetofon. Napiszemy więcej, jak będzie o czym.
Brat Marcin

Zaległe numery:
Czy moglibyście przyszłać mi 1, 2 numer Top Secret za opłatą pocztową?

Ile razy już pisaliśmy, że nic nie wyszyłamy pocztą? Poza tym nie wiadomo o które numery chodzi – jeden, drugi, ale który? Bajtek sprzedaje starocie w ramach akcji RETRO, szczegóły znajdziesz w tym numerze, na stronie 25 (chyba że coś się zmieni przed oddaniem numeru do druku)
Naczelny

Napisałbym co:
Słyszeliśmy, że redakcja „TS” byłaby mile zaskoczona, gdyby otrzymywała opisy gier od czytelników. Podobno ogłaszaliście wszem i wobec, by przysyłać do Was opisy, mapki, tipsy itd. Czy bylibyście zainteresowani otrzymywaniem opisów od nas? Czy możemy przysyłać do redakcji nasze opisy? Czy jest szansa, aby opisy te znalazły się na łamach “TS”?

Jedna trzecia materiałów
drukowanych w TS pochodzi od naszych Czytelników – czasem opisy drukujemy praktycznie bez zmian, czasem to co przysyłacie jest na tyle słabe, że ktoś z nas pisze opis opierając się na materiałach nadesłanych przez kilka osób. Każdy materiał nadesłany ma szansę ukazania się, jeśli jest wystarczająco dobry. Przysyłać do redakcji można wszystko (bomby odsyłamy do nadawcy).
Naczelny

Komputer homo…?

Chciałem zagrać w Prince of Persia ale mój komputer go nie chciał i nie wiem co robić.

Cóż komputer też mężczyzna (no chyba że Amiga) i może być z chłopami obrzydliwy. Nawet jeśli trafi na perskiego księcia. Nie znam żadnego sposobu, żeby namówić chłopa na takie rzeczy. Może spróbuj przerzucić się na grę Joan of Arc?
Kopalny

Ojczyzna pokaleczyzna
Udało mi się odnaleźć chasła do dwóch popularnych gier.

Gdzie Pan je znalazł!? Szukaliśmy we wszystkich słownikach, nigdzie “chasła” nie było!
Prof. Dżemik

SOS – pomoc pilnie potrzebna:
Napisałem tu jeden CHET, oto on: W SKOOL DAZE jeśli nie możesz zebrać obrazka to szczel w faceta tak aby dostała pod obrzkiem i szczel jeszcze raz. Kamień odbie się od czachy i celnie w obrazek.

Uwaga – czy ktoś to umie przetłumaczyć na polski? Sprawa jest poważna, czas nas goni, w zeszłym tygodniu ktoś wrzucił do redakcji kamień przez okno i trafił w podobiznę (POWSTAŃ) Naczelnego (SPOCZNIJ), wiszącą nad (POWSTAŃ) Jego (SPOCZNIJ) biurkiem. Nie wiadomo, czy te sprawy nie mają jakiegoś związku.
Prof. Dżemik

Gra na Commodore:
Phantom – Jesteś lutkiem który chodzi po komnatach i zbiera klucze i amunicję aby przejść planszę. Aby się przeżucic trzeba wcisnąć (F3) lub (F5) jakiś z tych klawiszów dodaje się energię.

Dziękujemy – biegniemy grać.
Kopalny

IBM:
W grze North&South. w menu głównym jest DEFINE KEYS, komputer pokazuje wtedy jak należy kierować formacjami w danym kierunku i strzelać. Właśnie strzelać – pisze tak – FIRE – RETURN Przecież na IBM PC nie ma klawisza RETURN!!! Pomóżcie!!!

Pomagamy – wciśnij ENTER. Ale sam. Nie daj go sobie wciskać. Już lepiej kup Bajtka.
Naczelny

[Mam zamiar kupić IBM-a.] Gdy powiedziałem o tym kolegom to ci kretyni z izolatek pytali mnie na co mi ten IBM. Mówili, że na ten komputer jest tylko 40-50 gier i na co mi to.

To ciekawe – wygląda na to, że w dotychczasowych numerach Top Secret udało się opisać wszystkie gry na PC-eta. E, chyba Twoje określenie stanu umysłowego szanownych kolegów jest bliższe rzeczywistości, niż przypuszczasz.
Brat Marcin

Wywiad:
Będę pisał w punktach. Będzie łatwiej zrozumieć.
5. Ile TS ma lat?
6. Skąd bierzecie pomysły na okładki gazety?
11. Ucałowania dla sekretarki. Co robi wieczorem?

Część pytań pominątem, na pozostałe odpowiadam po kolei:
5. Niecałe dwa. Jesteśmy na etapie samodzielnego chodzenia, mówimy Tata, Mama, Baba i słowo kończące się na upa – nie wiadomo które. Mamy kiepską dykcję.
6. Nie mamy żadnych. Jak tak dalej pójdzie, zaczniemy wydawać TS bez okładki.
11. W ramach zmian w zespole redakcyjnym Sekretarka odeszła w siną dal. Jej role obecnie pełni żona (POWSTAŃ) Naczelnego (SPOCZNIJ). Nie ma jak się dowiedzieć co robi wieczorem, bo (POWSTAŃ) Naczelny (SPOCZNIJ) nie ma telefonu.
Kopalny

Kłopoty z uświadomieniem:
Raz, gdy zapytałem [w kiosku] o Top Secret, dostałem gazetę na okładce której była pani z dużym biustem! Chyba za krótko żyję, bo nie wiem, czy “Sex” ma coś wspólnego z “Secret”.

Fuj, takie rzeczy.
Brat Marcin

Spoko na rybach. Dla małolatów tam gdzie zaczynają się tajemnice, tam pewnie jest jakiś seks, potem jest odwrotnie – ciekawe rzeczy zaczynają się dopiero po zakończeniu seksu. Czy mógłbyś mi przysłać tę gazetę za zaliczeniem pocztowym?
Kopalny

Byłoby wspaniale, gdyby nic jedna zaszłość z minionych, 8-mio bitowych czasów. Nadal zdarzają się (i to nierzadko) opisy typu: „weź sakiewkę i ubierz się. W ogrodzie porozmawiaj z żoną i weź różę.” Przecież to doprowadza ludzi do szału. Każdy może sam pomachać joystickiem lub pojeździć myszą aby dojść do celu.

Żeby to była prawda, że każdy może sam, to TS nie byłby potrzebny. Co trzeci list od czytelników zawiera pytania “a jak można przejść drugą komnatę siudmego levelu czwartej edycji kasetowej wersji Barbariana MCML?“ (pisownia oryginału). Jeśli ludzie mają kłopoty, musimy im pomagać, w końcu lepiej żeby zostali uświadomieni w kulturalny sposób i bezstresowo, niż w piwnicy przez starszą koleżankę (lub kolegę).
Kopalny

OPR:
Dlaczego przy grach F-14 TOM-CAT, BISMARCK, VECTRON, FRIDAY THE 13TH, SHADOW OF THE BEAST I nie ma zaznaczone na jakie komputery gry te są dostępne?
Dlaczego nie są podpisane niektóre fotografie, np. TS 4 str. 15 – FIGHT NIGHT. str. 29 – NAVY MOVES?

Każdy numer TS jest od poprzedniego albo większy albo mniejszy co uniemożliwia zszycie ich w jedną księgę.

Wszystko prawda, a wynika to z wrodzonego lenistwa zepsołu udającego, że redaguje TS. Jeżeli Kopalny nie zapije, Brat Marcin nie pójdzie się modlić, Prof. Dżemik nie ma wykładu a Naczelny nie ma akurat niczego ważniejszego na głowie, numer powienien być Tip-Top. Zwykle nie jest, nie mamy nic na swoje usprawiedliwienie, niniejszym posypujemy głowy popiołem i obiecujemy kolejną poprawę. Rozmiary TS zmieniają się z dnia na dzień w sposób, którego nie jesteśmy w stanie opanować. Istnieje poważne ryzyko, że następny numer będzie miał format A2 i to LANDSCAPE.

Zepsół

1 komentarz do “Listy Nr 10

Skomentuj brydka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*